Śmierć Mike'a Halla jest „możliwa do uniknięcia”, stwierdza koroner

Spisu treści:

Śmierć Mike'a Halla jest „możliwa do uniknięcia”, stwierdza koroner
Śmierć Mike'a Halla jest „możliwa do uniknięcia”, stwierdza koroner

Wideo: Śmierć Mike'a Halla jest „możliwa do uniknięcia”, stwierdza koroner

Wideo: Śmierć Mike'a Halla jest „możliwa do uniknięcia”, stwierdza koroner
Wideo: Michael C. Hall Explains Why 'Dexter' Needed a Reboot 2024, Kwiecień
Anonim

Śledztwo stwierdza, że śmierć jeźdźca ultrawytrzymałościowego była „unikniona” i ma nadzieję, że incydent może zadziałać jak katalizator zmian

Koroner orzekł, że śmierć brytyjskiego kolarza ultrawytrzymałego, Mike'a Halla, była „unikniona” po tym, jak został śmiertelnie potrącony przez samochód podczas inauguracyjnego wyścigu Indian Pacific Wheel Race w Australii.

Hall, który miał 35 lat, zginął na miejscu zdarzenia 31 marca 2017 r. potrącony przez samochód na autostradzie Monaro niedaleko Canberry.

Dr Bernadette Boss skomentowała, jak utrata Hall głęboko wpłynęła nie tylko na jego rodzinę, ale także na społeczność rowerzystów, dla których był tak ważny.

„Śmierci pana Halla można było uniknąć, co sprawia, że utrata tej niezwykłej osoby jest jeszcze bardziej odczuwalna przez jego rodzinę i społeczność” – powiedział dr Boss podczas czwartkowej rozprawy.

Koroner zasugerował, że jeśli incydent ma miejsce w nocy, powinien nastąpić przegląd lokalnych przepisów drogowych i rowerowych. Dr Boss wezwał również do obowiązkowego używania migających tylnych świateł podczas jazdy nocą.

Była to część sześciu zaleceń, które, jak ma nadzieję dr Boss, będą działać jako „katalizator” poprawy bezpieczeństwa wszystkich użytkowników dróg.

Dochodzenie wykazało również, że Shegu Bobb, kierowca pojazdu, stwierdził, że nie widział Halla przed kolizją w ciemności. Bobb jechał z prędkością 100 km/h (62 mil/h), kiedy doszło do incydentu.

Bobb początkowo myślał, że uderzył kangura podczas podróży do pracy we wczesnych godzinach porannych. Policja początkowo zeznała, że Bobb nie miał czasu na uniknięcie kolizji po tym, jak rozproszył go zaparkowany samochód.

Chociaż potwierdzono, że Hall miał na sobie ciemne ubrania w czasie zderzenia, nie można było ustalić, czy nosił odpowiednią odzież odblaskową. Szef powiedział, że śledztwo zostało „w pewnym stopniu” skompromitowane przez „utratę istotnych dowodów”, ponieważ policja nie zatrzymała całej odzieży pana Halla i sprzętu rowerowego.

Hall był w tym czasie na drugim miejscu podczas wyścigu o długości 5 500 km z Fremantle do Sydney. Yorkshireman doznał śmiertelnych obrażeń głowy, kręgosłupa i brzucha.

Śmierć Halla wstrząsnęła społecznością rowerową, biorąc pod uwagę jego miejsce jako jednego z pionierów jazdy ultra-wytrzymałościowej.

Na jego cześć odbyły się kolejne przejażdżki na pamiątkę i wydarzenia, podczas gdy wyścig Indy-Pacific Road Race został zawieszony do odwołania.

Zalecana: