Strava przypadkowo ujawnia lokalizację tajnych baz wojskowych

Spisu treści:

Strava przypadkowo ujawnia lokalizację tajnych baz wojskowych
Strava przypadkowo ujawnia lokalizację tajnych baz wojskowych

Wideo: Strava przypadkowo ujawnia lokalizację tajnych baz wojskowych

Wideo: Strava przypadkowo ujawnia lokalizację tajnych baz wojskowych
Wideo: Za kulisami naszych piekarni 2024, Kwiecień
Anonim

Popularna aplikacja do ćwiczeń Strava przypadkowo odkrywa lokalizację amerykańskich baz wojskowych i innych tajnych miejsc na całym świecie

Aplikacja do śledzenia aktywności fizycznej Strava przypadkowo ujawniła lokalizację wielu tajnych baz wojskowych na całym świecie za pomocą corocznej mapy popularności.

Strava opublikowała swoją ogólnoświatową mapę popularności w listopadzie ubiegłego roku, ale to potencjalne naruszenie bezpieczeństwa wyszło na jaw dopiero w ten weekend, gdy zauważył australijski student Nathan Ruser.

W serii tweetów Ruser podkreślił, że koncentracja aktywności została odnotowana przez cały 2017 rok w odległych miejscach, takich jak Syria, Afganistan i Somalia, co umożliwia zlokalizowanie tych baz.

Wiele tras biegowych zostało oznaczonych przez Rusera, a inni następnie znaleźli kolejne bazy wojskowe poprzez mapę popularności.

Obszary takie jak Mogadiszu, Somalia i Kandahar w Afganistanie wykazały gorące punkty aktywności skupione wokół związków, które są łatwo widoczne przez satelitę.

Pytania będą teraz zadawane użytkownikom aplikacji w wojsku.

Strava obiecuje, że informacje do mapy popularności pochodzą wyłącznie z działań, które są publicznie widoczne, co oznacza, że personel wojskowy udostępnia publicznie informacje o swojej lokalizacji, potencjalnie zagrażając ich bezpieczeństwu.

Chociaż wydaje się, że aplikacja nie ponosi winy w związku z najnowszym problemem dotyczącym prywatności, nie jest to pierwszy raz, kiedy kwestie bezpieczeństwa zostały poruszone w związku z aplikacją GPS.

W 2015 roku Strava wydała ostrzeżenie dla swoich użytkowników dotyczące ustawień prywatności po tym, jak zasugerowano, że złodzieje używali aplikacji do śledzenia potencjalnych ofiar.

Mark Leigh z Greater Manchester miał skradzione dwa rowery i stwierdził, że był celem ze względu na wiedzę o jego miejscu pobytu za pośrednictwem Strava.

Zalecana: