Drużyna Bardiani-CSF zawieszona na 30 dni po pozytywnych testach antydopingowych na Giro d'Italia

Spisu treści:

Drużyna Bardiani-CSF zawieszona na 30 dni po pozytywnych testach antydopingowych na Giro d'Italia
Drużyna Bardiani-CSF zawieszona na 30 dni po pozytywnych testach antydopingowych na Giro d'Italia

Wideo: Drużyna Bardiani-CSF zawieszona na 30 dni po pozytywnych testach antydopingowych na Giro d'Italia

Wideo: Drużyna Bardiani-CSF zawieszona na 30 dni po pozytywnych testach antydopingowych na Giro d'Italia
Wideo: Series of drugs raids, Giro D'Italia cyclists cleared 2024, Kwiecień
Anonim

UCI zakazuje włoskiego zespołu Continental, którego dwóch zawodników zostało wyrzuconych z wyścigu

W szorstkim oświadczeniu UCI ogłosiło, że cały zespół Bardiani-CSF jest zawieszony na międzynarodowych rozgrywkach na 30 dni.

W oświadczeniu organ zarządzający powiedział: „The Union Cycliste Internationale ogłasza, że Komisja Dyscyplinarna postanowiła zawiesić Profesjonalny Kontynentalny Zespół UCI Bardiani CSF na okres 30 dni od 14 czerwca do 14 lipca 2017 r. z artykułem 7.12.1 Przepisów Antydopingowych UCI (ADR) przewidującym „Zawieszenie drużyny”.

'Na czas zawieszenia, Team Bardiani CSF jest zawieszony w udziale w jakimkolwiek międzynarodowym wydarzeniu. UCI nie będzie komentować tej sprawy.”

Posunięcie nastąpiło po tym, jak zawodnicy Bardiani-CSF, Nicola Ruffoni i Stefano Pirazzi, uzyskali pozytywny wynik testu na zakazany hormon wzrostu.

Odkrycie nastąpiło dzień przed startem Giro d’Italia 2017, na który zespół UCI na poziomie kontynentalnym został zaproszony z dziką kartą.

UCI czekało aż do teraz z podjęciem działań przeciwko drużynie pomimo ogłoszenia, że próbki B obu zawodników również wróciły do normy 19 maja.

Jeźdźcy, którzy zostali zwolnieni przez zespół, mieli nadzieję, że drugie próbki okażą ich niewinność. Miesięczny zakaz spowoduje, że pozostali zawodnicy ominą Tour of Austria, na którym mieli wziąć udział.

Po 30 dniach kara wymierzona przez UCI przypada dokładnie w środku 15-45 dni zawieszenia dozwolonego za wykroczenie.

W oświadczeniu wydanym przez zespół stwierdzili, że nie chcą odwołać się od zakazu. Wyrazili jednak swoje niezadowolenie w czasie jego trwania, twierdząc, że niesprawiedliwie ukarał zespół, który, jak powiedział, „nie ponosi odpowiedzialności za godne ubolewania działania głupców”.„

Nieco nielogicznie sugerowali również, że UCI powinien był wziąć pod uwagę szkody wyrządzone wizerunkowi zespołu, a także trudności związane z konkurowaniem na Giro d'Italia tylko z siedmioma kolarzami jako czynniki łagodzące skutki długotrwałego zakazu.

Zalecana: