Producent rowerów obwinia 25% załamanie rynku rowerów szosowych za spadek zysków
Eddy Merckx Cycles odnotował wielomilionową stratę w 2016 r., w wyniku czego firma obwinia znaczne spowolnienie na rynku wysokiej klasy rowerów szosowych. Bart Van Muylder, prezes zarządu Eddy Merckx Cycles i dyrektor generalny firmy macierzystej Diepensteyn, powiedział Bike Europe: „Rynek rowerów szosowych spadł w zeszłym roku o 25% i jako specjaliści w tej kategorii zostaliśmy niespodziewanie mocno uderzeni.”
'Nie byliśmy w stanie zrekompensować naszego spadku obrotów w innych kategoriach rowerów, ponieważ jesteśmy w stu procentach oddani wyścigom szosowym.'
'Nasze obroty były stabilne, chociaż spodziewaliśmy się wzrostu sprzedaży. Mimo to jesteśmy dumni, że mogliśmy podwoić naszą sprzedaż w ciągu ostatnich dwóch lat i nadal wierzymy w przyszłość Eddy Merckx Cycles – dodał.
Szeroko uważana za największego kolarza wszechczasów, tytułowa marka została założona przez notorycznie wymagającą belgijską supergwiazdę kolarstwa Eddy'ego Merckxa w 1980 roku, dwa lata po tym, jak wycofał się z wyścigów.
Początkowo marka służyła również jako miejsce pracy dla wielu jego byłych kolegów z drużyny Molteni, w tym Edouarda Janssensa, Josa Huysmansa i kierownika zespołu Boba Lelangue.
Rozpoczynając produkcję stalowych rowerów pod okiem włoskiego konstruktora Ugo De Rosa, niedawno Eddy Merckx Cycles wyspecjalizował się w średniej i wyższej klasie wyścigowej rowerów wykonanych z włókna węglowego.
Jego ściśle skoncentrowana oferta jest częściowo powodem, dla którego firmie trudniej było zaabsorbować spadającą sprzedaż w tym segmencie.
Pomimo podwojenia sprzedaży i przerzucenia w zeszłym roku rowerów o wartości prawie 9 milionów euro, firma ma obecnie deficyt wynoszący 17 milionów euro. Część tego długu najwyraźniej pochodzi z długów zaciągniętych podczas sponsorowania przez markę zespołu Quick-Step, który zakończył się w 2012 roku.
Jednakże po tym, jak Merckx sprzedał swoje udziały w firmie w 2014 roku, spadek zysków prawdopodobnie nie wpłynie na fundusz emerytalny Cannibala.
W ostatnich latach zajmował się jazdą na rowerze i pomagał w prowadzeniu Tour of Qatar i Tour of Oman w imieniu organizatorów Tour de France Amaury Sport Organisation.
