Ostateczne ulepszenia: pedały Speedplay Zero Nanogram

Spisu treści:

Ostateczne ulepszenia: pedały Speedplay Zero Nanogram
Ostateczne ulepszenia: pedały Speedplay Zero Nanogram

Wideo: Ostateczne ulepszenia: pedały Speedplay Zero Nanogram

Wideo: Ostateczne ulepszenia: pedały Speedplay Zero Nanogram
Wideo: SpeedPlay Zero Pedal Rebuild and Upgrade 2024, Marsz
Anonim

Pedał w kształcie „lizaka” Speedplay to powszechny widok. Ale te nanogramy to rzadka gratka dla poważnych kierowców

Łatwo rozpoznawalne pedały Speedplay Zero w kształcie lizaka są popularnym wyborem wśród profesjonalistów dzięki ich niskiej wadze i regulowanemu zakresowi pływaka. Jakby jego wersja z tytanową osią 164 g nie była wystarczająco lekka, w 2011 roku Speedplay wprowadził Zero Nanogram – niewyobrażalnie pierzasty pedał 65 g.

Przy 130 g na parę, są prawie o połowę lżejsze od pary pedałów Shimano Dura Ace SPD-SL, a nawet najwyższej klasy ostrza Keo firmy Look, z karbonowym korpusem i tytanowymi osiami, ważą około 60 g cięższe. Zero mają również dodatkową cechę pozwalającą na zmniejszenie wagi, dzięki czemu portfel nabywcy jest znacznie lżejszy – do kwoty 600 funtów.

„Możesz być pewien, że każda sprzedawana przez nas para ma na celu zmniejszenie wagi” – mówi Adam Glew z brytyjskiego dystrybutora Speedplay, i-ride. Ale ile osób naprawdę odda tak duży plik gotówki za tak małą garść zaoszczędzonych gramów?

„Więcej niż myślisz” – mówi Glew. „Co prawda sprzedajemy około 20 par tytanu Zero do każdej pary Nanogramów, więc nie jest to produkt masowy, ale sprzedajemy sporo kolarzom z brytyjskiego zespołu, którzy szukają dodatkowej przewagi na duże wydarzenie lub mistrzostwa.”

Projektant i współzałożyciel firmy Speedplay, Richard Bryne, potwierdza tezę Glew, mówiąc: „Nanogram został zaprojektowany jako bezcenny pedał osiągów wyłącznie do wyścigów. Nie został zaprojektowany ani stworzony do codziennej jazdy. Została stworzona specjalnie dla zawodników, którzy chcą jak najwięcej przewagi w najważniejszych zawodach i jako tacy dojechali do zwycięstwa we wszystkim, od klasyki po wielkie wycieczki i mistrzostwa świata.„

Dla niewprawnego oka nanogramy nie różnią się znacząco od standardowej pary Speedplayów, a gdy są zabezpieczone pod stopami, są ledwo widoczne. Można śmiało powiedzieć, że nie jest to produkt, który ma na celu dodanie dodatkowego współczynnika blasku do twojego roweru. Satysfakcja pochodzi ze świadomości, że jeśli chodzi o pedały, są one tak alfonsem, jak to tylko możliwe.

Główny korpus Nanogramu to oczywiście włókno węglowe, z wyjątkiem zwykłych muszek ze stali nierdzewnej, z którymi zaczepia się knaga, a wszystko obraca się wokół tytanowej osi, która została wydrążona jak ośmiela się Speedplay, aby zaoszczędzić każdy możliwy mikrogram.

Oznacza to, że Speedplay musiał ustawić maksymalną zalecaną wagę rowerzysty na Nanogramach na 84 kg, aby zapewnić trwałość, ale to wystarczy, że nie musisz być wielkości Nairo Quintana, aby z nich korzystać.

600£, i-ride.co.uk

Zalecana: