Koszulki na każdą pogodę

Spisu treści:

Koszulki na każdą pogodę
Koszulki na każdą pogodę

Wideo: Koszulki na każdą pogodę

Wideo: Koszulki na każdą pogodę
Wideo: Sezon 7 | W każdą pogodę | Bajki o futbolu | SUPA STRIKAS Po Polsku 2024, Kwiecień
Anonim

Żadna oferta marek nie jest kompletna bez koszulki na każdą pogodę w stylu Gabby. Badamy myślenie stojące za tym niezbędnym elementem zestawu

Po naszym przewodniku dla kupujących na temat koszulek chroniących przed pogodą, przyjrzymy się bliżej siłom napędowym tych nowych i pod pewnymi względami niezbędnych elementów w garderobie rowerzystów.

W marcu 2013 roku warunki do 104. wyścigu Mediolan-San Remo, najdłuższego jednodniowego wyścigu w kalendarzu UCI, były okropne. Jakby jego żmudna 298-kilometrowa trasa nie była wystarczającym testem, Matka Natura postanowiła po drodze smagać jeźdźców wyjącym wiatrem, deszczem ze śniegiem, a nawet śniegiem.

Brutalność pogody spowodowała, że wyścig skrócił się do zaledwie 246 km, ale wciąż był to zdziesiątkowany peleton, który w końcu dotarł do słynnego nadmorskiego finału. To było wydarzenie, którego ci zawodnicy nigdy nie zapomną. Dla marki odzieżowej Castelli i całej branży odzieży rowerowej byłby to dzień przełomowy z innego powodu.

To, co wkrótce stało się oczywiste, gdy kamery telewizyjne zaczęły transmitować na żywo obrazy na całym świecie, było poza tymi zawodnikami z zespołów faktycznie sponsorowanych przez Castelli, wielu innych używało tej samej czarnej koszulki, z zakrytymi lub wypisanymi logo (coś, co później zrodziło pomysł, aby Castelli, dość bezczelnie, wprowadził na rynek wersję „Pro” koszulki z czarnym markerem). Próba ukrycia tego, co obecnie powszechnie znamy jako koszulkę Gabby, nie pozostała niezauważona przez organ zarządzający kolarstwem, a UCI nałożyło wysokie grzywny za naruszenie przepisów dotyczących noszenia stroju „niesponsorskiego”. To tylko dało historii Gabby jeszcze większy wpływ. Co może być tak dobrego, że profesjonaliści byli gotowi je kupić i otrzymać grzywnę UCI za ich noszenie? Castelli niewątpliwie na coś trafił.

Obraz
Obraz

Punkt zwrotny

To nie był pierwszy raz, kiedy koszulka Gabby została użyta w zawodowym peletonie. Można to zobaczyć na barkach kolarzy Cervélo Test Team już w Omloop Het Nieuwsblad w 2010 roku, ale burza medialna wokół Milan-San Remo 2013 była wielkim punktem zwrotnym, powodując zauważalną zmianę nastawienia do tego, co stanowiło mokre sprzęt pogodowy, przynajmniej jeśli chodzi o zawodników.

„Podobnie jak większość tego, co robimy, Gabba powstała po prostu z rozmowy z zespołem [wtedy Cervélo Test Team]” – mówi menedżer marki Castelli, Steve Smith. „Rozmawialiśmy o sposobach, w jakie moglibyśmy lepiej służyć potrzebom zawodników podczas wyścigów w złych warunkach pogodowych. Potem rozebraliśmy wodoodporne torby w starym stylu, z których korzystali jeźdźcy, i powiedzieliśmy, czy nie byłoby lepiej, gdyby nie trzepotały? I o wiele lepiej izolowałaby rowerzystę, gdyby była również ściśle dopasowana. Tak więc proces się rozpoczął.

'Co jest naprawdę fajne, patrząc wstecz, poszliśmy do naszych projektantów i powiedzieliśmy: „Hej, chcemy zrobić tę koszulkę przeciwdeszczową z krótkim rękawem”, ale potem powiedzieliśmy im, żeby nie spędzali zbyt wiele czasu nad to. Powiedzieliśmy im, że to tylko dla profesjonalistów i nigdy nie sprzedamy żadnego z nich, więc nie marnuj zbyt wiele czasu. Tak początkowo myśleliśmy. Naprawdę mieliśmy niskie oczekiwania, więc sposób, w jaki zareagowali zawodowcy, naprawdę nas zszokował.”

Niskie oczekiwania Castellli dotyczące popytu konsumenckiego okazały się słuszne, przynajmniej na początku. Firma sprzedała zaledwie 278 koszulek Gabby w swoim pierwszym sezonie, ale latem po Mediolan-San Remo 2013 sprzedaż wzrosła do 1,126. „Rok później San Remo był pierwszym rokiem, w którym przyjęliśmy przedsezonowe zamówienia na markę Gabba. a sprzedaliśmy grubo ponad 4000. Teraz kolekcja Gabba [w tym wersja z długimi rękawami] ma ponad 40 000 sprzedaży”, mówi Smith.

Zmiana percepcji

Obraz
Obraz

Te liczby pokazują więcej niż tylko sukces jednego produktu. Gabba niewątpliwie zapaliła papier do eksplozji nowych produktów, a tym samym stworzyła zupełnie nowy sektor na rynku – koszulki przeciwdeszczowe.

To, co różniło się od tego, co było wcześniej, to nowe podejście do ochrony, której jeździec faktycznie potrzebuje, aby utrzymać ciepło i komfort w złych warunkach pogodowych. Do tego momentu sprzęt do jazdy na deszczową pogodę był projektowany tak, aby zapewnić suchość, a oddychalność wynikała jedynie z poziomu zaawansowania technologicznego użytych materiałów. Jednak w przeciwieństwie do branży outdoorowej, gdzie trzymanie każdej kropli wody jest czasem kwestią życia i śmierci, rzadko, jeśli w ogóle, tak będzie podczas wyścigu rowerowego. Zamiast tego, zachowanie sprawdzonych aerodynamicznie właściwości dopasowanej koszulki z krótkim rękawem, z właściwościami izolacyjnymi działającymi bardziej jak kombinezon piankowy niż wodoodporny, wydawało się lepszą przyczepnością.

„Było to pierwsze uznanie ze strony branży, a także konsumentów, że nie musimy już myśleć o odzieży do jazdy na mokrej nawierzchni jako w pełni wodoodpornej” – mówi Smith. „Gabba to bardziej „funkcjonalna ochrona wody”. Właśnie dlatego Gabba otworzyła kolejną zupełnie nową klasę produktów, ponieważ chociaż w pełni wodoodporne rzeczy nadal mają swoje miejsce, istnieje cały szereg warunków pogodowych i temperatur, w których wodoodporność po prostu nie działa dobrze.”

Menedżer marki Endura, Ian Young, zgadza się. „Myślę, że Gabba nie tylko zmieniła postrzeganie zawodników w profesjonalnym peletonie, ale także zasugerowała, że może to działać jako produkt komercyjny. W ciągu ostatnich kilku lat poważni technicy zdali sobie sprawę, że nie trzeba być w 100% suchym, aby czuć się komfortowo, nawet przez długi dzień w siodełku.”

Young szczerze mówi, skąd wzięła się inspiracja dla koszulki Endura Classics, ale nie oznacza to, że jest to po prostu produkt naśladujący. Endura, podobnie jak Castelli, dba o potrzeby odzieżowe czołowego profesjonalnego zespołu – Movistar – więc ma własną pulę profesjonalnych rowerzystów, którzy ukierunkowują ją na badania i rozwój nowych produktów.

‘Dopasowanie było tak ważne dla profesjonalnych zawodników, ponieważ chcieli uciec od scenariusza z klapami. To stanowiło dużą część rozwoju tego produktu, aby stworzyć [wodoodporną] membranę o wystarczającej rozciągliwości, aby odzież pasowała jak koszulka wyścigowa.”

Kierownik ds. projektowania w firmie Rapha, Alex Valdman, wspomina, jak Team Sky również zwrócił się do niego z pozornie niemożliwą prośbą: „Kierowcy chcieli czegoś wodoodpornego, ale całkowicie oddychającego, ale nie jest to możliwe. Jeśli założysz kurtkę GoreTex na głowę, udusisz się. Jest wodoodporny, ale nie tak naprawdę oddychający. Tak więc w przypadku koszulki Shadow zadanie polegało bardziej na tym, jak możemy zarządzać temperaturą ciała jeźdźca, a nie po prostu zatrzymywać wodę. Technologia membranowa ePTFE [rozszerzony politetrafluoroetylen] ma już 25 lat, więc zainwestowaliśmy naprawdę dużo w badania nowych tkanin, które mogłyby zapewnić odporność na wiatr i wodę bez membrany. Umożliwiło nam to opracowanie lżejszych i bardziej rozciągliwych ubrań do zestawu Shadow, aby zapewnić znacznie szerszy zakres komfortu.”

Obraz
Obraz

Aby łuskać czy nie łuskać

Skutek tego dla konsumentów jest taki, że w tym nowym sektorze rynku pojawia się teraz nadmiar nowych produktów, ale nie będziemy tutaj wchodzić w specyfikę techniczną każdej indywidualnej odzieży. Problem polega na tym, czy wszyscy powinniśmy ponownie ocenić, jak ubieramy się na jazdę na mokrej nawierzchni

I czy to oznacza koniec wodoodpornych zewnętrznych warstw hardshell, jakie znamy?

„Nadal sprzedajemy ogromną liczbę pelerynek wyścigowych”, mówi Young Endura. „Wciąż jest wielu kolarzy, którzy wolą zdjąć warstwę i włożyć ją do kieszeni, szczególnie jeśli doświadczają większych wahań temperatury lub ogromnych ulewy, jak tutaj w Szkocji [gdzie ma siedzibę Endura], więc zdecydowanie jest jeszcze miejsce na hardshelle. Gabba zdecydowanie jednak otworzyła ludziom umysły i dała nam kolejną opcję do przemyślenia. I bądźmy szczerzy, wiemy, jak ludzie uwielbiają kupować zestawy”.

Young zwraca również uwagę na jeszcze jedną istotną kwestię: „Dla niewykształconych przekazanie informacji było mylące, ponieważ ten styl ubioru, w tym nasz, nie może być sprzedawany jako „wodoodporny”, ponieważ nie przyklejamy wszystkie szwy i tak dalej.'

Podobna jest historia w Castelli, jak mówi nam Smith: „Na początku utknęliśmy w tej zagadce, że jeśli mielibyśmy nazwać coś „deszczowym”, to musi być całkowicie wodoodporne, ponieważ jest to czego konsumenci mają predyspozycje oczekiwać. Chcieliśmy jednak, aby Gabba nieco otworzyła swoje myślenie, ponieważ nie podklejając szwów i używając lżejszych materiałów, mogliśmy naprawdę osiągnąć dopasowanie, które ostatecznie stworzyłoby mniejsze przestrzenie powietrzne wokół ciała, co uczyniłoby go znacznie lepszym izolatorem niż kurtka.

‘Podczas czterogodzinnej jazdy możesz uzyskać wiele różnych warunków i to właśnie ma na celu Gabba – być nową erą pół-ochronnego noszenia na co dzień” – dodaje. „Właściwie używam mojej Gabby tak samo często na suchej nawierzchni, jak w deszczu.”

Wszechstronność wydaje się być mocną stroną tego rodzaju odzieży wierzchniej, ponieważ Young ponownie zgadza się ze Smithem, mówiąc: „Z pewnością oddychalność i wszechstronność tego typu odzieży oznacza, że ma ona wiele do zaoferowania i nie tylko w deszczu. Jeźdźcy często noszą go również na suchej nawierzchni. I

Wciąż istnieje potencjał do dalszego rozwoju tej koncepcji – jeśli taśma stanie się bardziej rozciągliwa, to wraz z nowymi technologiami tkanin może nas jeszcze bardziej zbliżyć do scenariusza, w którym najlepsze są oba światy.”

Valdman Rapha ma jednak swój własny punkt widzenia na odzież do wszystkiego: „Kiedy myślę o odzieży wierzchniej, wodoodporność to tylko jej niewielka część. OK, przyznaję, pochodzę z Kalifornii, gdzie pada tylko pięć dni w roku, ale tak naprawdę większość ludzi może jeździć przez większość czasu w suchych warunkach. Konsumenci w większości często próbują wypróbować i kupić ten jeden produkt, który będzie działał w każdych warunkach. To efekt armii szwajcarskiej. Ale dla mnie odzież jest najlepsza, gdy ma na uwadze specjalizację na konkretną sytuację.

'Osobiście nadal uważam, że hardshelle mają dużo sensu, jeśli mogą być na tyle lekkie i łatwe do spakowania, aby nie zajmować całego miejsca w mojej kieszeni koszulki, ale kiedy jedziesz w tempie, które pomoże Ci utrzymać temperatura ciała wzrasta, to dla mnie chodzi o wodoodporność. O wiele wolałbym, żeby przez nie przepłynęła woda, niż nosić coś w rodzaju peleryny wyścigowej lub muszli, która po prostu sprawi, że będziesz się pocić, a ostatecznie i tak przemoczysz. Nie bez powodu na osłonie przeciwdeszczowej nie ma kieszeni. To dlatego, że ludzie nie chcą w nich jeździć przez cały dzień. Koszulka Shadow to rodzaj hybrydy kurtki i koszulki, z możliwością jazdy na niej przez cały dzień. Na tym polega piękno tego rodzaju odzieży. Zapewni Ci suchość przez 20 minut deszczu, ale bez membrany, dzięki czemu jest naprawdę oddychająca.”

Obraz
Obraz

Podobne

Gabba bezsprzecznie położyła podwaliny pod nowy sektor odzieżowy, więc czy Castelli czuje się w jakikolwiek sposób zasmucona tym, że wszyscy jej rywale oferują teraz podobne produkty?

„Początkowo ludzie dosłownie kopiowali nas ścieg za ściegiem, a na początku byliśmy jak, daj spokój…” mówi Smith. „Więc wróciliśmy, aby zobaczyć, czy możemy jeszcze ulepszyć nasze i zobaczyć, co jeszcze moglibyśmy z tym zrobić. Naprawdę staraliśmy się znaleźć sposób, aby znacznie go poprawić, więc myślę, że wtedy łatwiej było poczuć się pochlebionym.”

I na koniec pytanie za milion dolarów: kto tworzy najlepszą kopię? Odpowiedź Smitha jest nieco niezobowiązująca: „Zdziwiłbyś się, jak mało czasu poświęcamy na przyglądanie się temu, co robią inne firmy. Tak więc mam mgliste pojęcie o wersjach Gabby innych ludzi, ale tak naprawdę nie jeździłem w żadnej z nich. Zawsze jeżdżę w naszych rzeczach”.

Jeśli nadal nie jesteś przekonany do dodania wodoodpornej koszulki do swojej garderoby rowerowej, być może ostatnie słowo powinno należeć do Velominati i zasady nr 9: „Jeśli jeździsz w złą pogodę, oznacza, że jesteś twardzielem. Okres”. I spójrzmy prawdzie w oczy, nikt nigdy nie wygląda dobrze w marynarce z klapami.

Zalecana: