Galeria: Damiano w kontroli Caruso na scenie 9 w Vuelta

Spisu treści:

Galeria: Damiano w kontroli Caruso na scenie 9 w Vuelta
Galeria: Damiano w kontroli Caruso na scenie 9 w Vuelta

Wideo: Galeria: Damiano w kontroli Caruso na scenie 9 w Vuelta

Wideo: Galeria: Damiano w kontroli Caruso na scenie 9 w Vuelta
Wideo: Vuelta a España 2021: Stage 9 Highlights 2024, Kwiecień
Anonim

Słodko-gorzki dzień w Bahrajnie Zwycięski Caruso odnosi samotne zwycięstwo na 70 km, a Jack Haig zajmuje czwarte miejsce w GC, podczas gdy Mikel Landa cierpi

Corny żart o 33-letnim włoskim kolarzu starzejącym się jak dobre wino. 9. etap Vuelta a España był niezłym dniem dla Bahrain Victorious.

Na najtrudniejszym do tej pory etapie Vuelty zajęło trochę czasu, zanim udało się ustanowić odjazd, a peleton początkowo pędził do przodu w kierunku reszty dnia.

W końcu, gdy połowa etapu została już ukończona, grupa utalentowanych wspinaczy uciekła, jednak niecałe 30 km później, gdy Ineos Grenadiers postanowili wrócić do poprzedniego etapu, Damiano Caruso zdecydował, że chce trochę czasu dla siebie.

Atakując solo z 71 km i mnóstwem podjazdów jeszcze przed sobą, wicemistrz Giro d'Italia wyczuł pogoń, wykorzystał swoją szansę i nigdy nie wyglądał, jakby został zepchnięty do tyłu, zdobywając tylko drugie zwycięstwo etapowe Wielkiego Touru.

Fani jego zespołu – i mieszkańcy Bahrajnu – nie wiedzieli jednak, gdzie szukać, ponieważ oszałamiający lider zespołu Alto de Velefique Mikel Landa cofał się, wspierany przez bohatera Dauphiné Marka Paduna i Tour de France KOM prawie mężczyzna Wout Poels, podczas gdy Jack Haig, którego wspierał zwycięzca etapu Giro Gino Mäder, znalazł się na czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej i zaledwie 21 sekund od podium.

Landa nie była jednak jedynym pretendentem, który pojawił się na górze, seria ataków Adama Yatesa, a następnie Enrica Mas pozostawiła kilku jeźdźców w trybie kontroli uszkodzeń, w tym samego Yatesa, który musiał czekać – ale nie za dużo – dla lidera zespołu Ineos Egana Bernala.

Mas wrócił do domu z Primožem Rogličem – który wyglądał, jakby grał w trybie łatwym, zwiększając swoją pozycję na czerwonej koszulce – podczas gdy kolega z drużyny Miguel Ángel López próbował ich odgonić i skończył z Yatesem i Haigiem około 40. sekundy w dół.

To była tylko część wspaniałego dnia dla Movistar, ponieważ zajmują drugie i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i prowadzą – oczywiście, że mają – w klasyfikacji drużynowej, podczas gdy dawni przyjaciele Landa i Richard Carapaz cofnęli się. Uważaj jednak na El Jaguara na nadchodzących etapach, wydaje się, że nie wszystko jest na porządku dziennym.

Sprawdź wspaniałe zdjęcia Chrisa Aulda z tego dnia, w tym kilka, które pasują do funkcji Cyclist Big Ride:

Zalecana: